Rada Miasta Świnoujścia odmówiła Flocie dodatkowej dotacji w wysokości 600 tys. zł. W tej sytuacji klub szuka pieniędzy u sponsorów, ale jeśli zakończy się to fiaskiem, wówczas drużynie grozi degradacja.
- W ciągu dwóch tygodni muszą zapaść decyzje. Jeśli rozmowy nie zakończą się pomyślnie, rozważamy nieprzystąpienie do rozgrywek ligowych - powiedział
Orange Sport Edward Rozwałka, prezes klubu.
Skorzystałaby na tym Puszcza. Niepołomiczanie zajęli trzecie miejsce od końca i wycofanie się Floty oznaczałoby ich utrzymanie. W taki sposób w I lidze został
Stomil Olsztyn, który zajął 15. miejsce, ale zostaje na zapleczu ekstraklasy, bo licencji nie otrzymał
Kolejarz Stróże.