De Leon pod niebiosa wychwala Wacha i m.in. porównuje go do Andrzeja Gołoty. Szkoleniowiec zapewnia, ze jego podopieczny jest silniejszy psychicznie. - Mają dobre
serca, ale różne charaktery. Mariusz jest zdeterminowany, ale skromny. Nie jest typem supergwiazdy, faceta, który będzie królował w talk-shows i robił wokół siebie dużo szumu. To raczej taki cichy bohater, który lubi pomagać ludziom. No i pomoże też światowemu boksowi -
upiera się De Leon.
Wach ma 32 lata i trenuje w Stanach Zjednoczonych. Niedawno wrócił do USA z krótkiego urlopu w
Krakowie. Na zawodowych ringach jest niepokonany - wygrał wszystkie 26 walk, w tym 14 przed czasem.
30 marca jego kolejnym rywalem będzie Tye Fields.
De Leon widzi go w ringu z jednym z braci Kliczków. - Jeśli przez najbliższy rok będzie trenował ze mną w Stanach i stoczy w tym czasie przynajmniej cztery mocne walki, to chciałbym go zobaczyć w ringu z jednym z Kliczków w pierwszym kwartale 2013 roku. Jeśli te warunki zostaną spełnione, pokona Kliczkę i zostanie mistrzem. Potem będzie niepokonany i zdobędzie wszystkie tytuły - twierdzi szkoleniowiec.