- Zszokowało mnie to, że zakopiańskie
dzieci ze szkół podstawowych nie potrafią jeździć na nartach. Jak ja kończyłem szkołę, w klasie nikogo takiego nie było - mówi Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego.
Dlatego teraz lobbuje za wprowadzeniem programu, by nauka jazdy na nartach w trzeciej klasie szkoły podstawowej była obowiązkowa. - Chodzi o budowanie fundamentów narciarstwa - podkreśla Majcher.
Tym bardziej, że Zakopane - choć jest nazywane stolicą polskich Tatr - narzeka na brak dobrych narciarzy. - To nie muszą być zjazdy, ale np.
biegi narciarskie, albo chociaż jazda na łyżwach. Ruch na świeżym, zmrożonym powietrzu jest jak najbardziej wskazany - zaznacza Majcher.