Newsletter o Wiśle! Wszystko, co ciekawe, na Twojej poczcie »
Po dwóch spotkaniach finału Basket Ligi Kobiet jest remis (gra się do trzech zwycięstw) Pierwszy meczy wygrały krakowianki, a w drugim lepsza była drużyna z Polkowic.
- W czwartek rywalki były dużo agresywniejsze od nas, to był ich klucz do zwycięstwa. W kolejnych meczach musimy zagrać tak samo - mówi Żurowska w rozmowie z portalem krakow.sport.pl.
Kolejne dwa spotkania zostaną rozegrane na Dolnym Śląsku 23 i
24 kwietnia. Jeżeli Wisła wygra oba mecze, to będzie się cieszyła z mistrzostwa Polski. - Nie chcemy doprowadzić do piątego meczu w
Krakowie, bo to byłoby spotkanie na noże - ocenia koszykarka Wisły.
Cały wywiad z zawodniczką Wisły w sobotniej "Gazecie Wyborczej Kraków".