Ouvina miała szczęście, że trafiła do Wisły, bo jej poprzedni klub Mann Filter Saragossa przestał istnieć. Hiszpanka wykorzystała szansę i w trakcie sezonu z rezerwowej stała się zawodniczką podstawowej piątki. Wygryzła z niej Paulinę Pawlak.
Dariusz Maciejewski, były selekcjoner reprezentacji kobiet: - Ouvina to ogromna żywiołowość. Jej atuty są związane z hiszpańską naturą - szybkość, odwaga i taka swoista boiskowa bezczelność.
Hiszpanka z jednej strony imponowała przechwytami (2,4 w meczu - trzeci
wynik w Eurolidze), ale więcej
piłek traciła (2,8). Nie boi się szybkich, dynamicznych wejść pod kosz i ma "bardzo szybkie ręce". Bardzo dużo też widzi na boisku. Brakuje jej jeszcze doświadczenia.
Co ciekawe, Ouvina lepsze statystki miała w bardziej wymagającej Eurolidze niż w polskiej ekstraklasie. W europejskich pucharach zdobywała średnio 6,1 punktu i miała 4,8 asysty (4. wynik). W kraju odpowiednio 4,7 i 2,9.
Z naszych informacji wynika, że Hiszpanka dogadała się z działaczami
Wisły Can-Pack i zostanie na najbliższy sezon. Krakowski klub jeszcze oficjalnie nie informował o zmianach w składzie.