Francuski dziennik "Liberation", wśród którego założycieli był m.in. Jean Paul Sartre, przedstawił sylwetkę Maora Meliksona. Reprezentant Izraela opisany jest jako ważny i "najbardziej uzdolniony technicznie" piłkarz Valenciennes.
Autor artykułu podejmuje też wątek Wisły
Kraków. Przed przyjściem Meliksona do klubu w mediach pisano, że fani słyną z
antysemityzmu. - Słyszałem o tym, ale wytłumaczono mi, że pieśni kibiców skierowane były do Cracovii, klubu założonego przez społeczność żydowską. Po kilku spotkaniach kibice krzyczeli moje nazwisko. W
Krakowie nie miałem żadnych problemów, żyłem jak w raju - podkreśla Melikson.
Reprezentant Izraela gra w Valenciennes od stycznia. Do
Francji przeszedł z Wisły Kraków, w której występował przez dwa i pół sezonu. W 46 meczach w ekstraklasie strzelił sześć goli. Najlepiej prezentował się wiosną 2011 roku. W pierwszej rundzie w klubie w 15 spotkaniach cztery razy trafił do siatki rywali, a w czerwcu świętował zdobycie mistrzostwa Polski.