Razem z Meliksonem w podstawowym składzie ma debiutować lewy obrońca Lindsay Rose, który również podpisał umowę we wtorek. Obaj piłkarze wystąpią po zaledwie kilku treningach z nowymi kolegami. Trener Daniel Sanchez skłonny jest zaryzykować, bo jego drużyna bardzo słabo zaczęła rundę rewanżową. W poprzedniej kolejce przegrała z Nice aż 0:5.
Melikson przeniósł się do Valenciennes po dwóch latach gry w Wiśle, z którą w 2011 roku zdobył mistrzostwo Polski. Furorę robił zwłaszcza na początku, jednak z rundy na rundę grał coraz słabiej. - Nie wiem, czy dziś zapłaciłbym niego 0,5 mln euro - mówił w rozmowie z krakow.sport.pl Grzegorz Mielcarski, były dyrektor krakowian (jego opinię na temat Izraelczyka znajdziesz
TUTAJ).
Nie wiadomo, ile dokładnie krakowianie zarobili na sprzedaniu piłkarza. W mediach pojawiały się kwoty 700 tys. i 900 tys. euro.