W drużynie z Glasgow Brożek zadebiutował w spotkaniu z Hearts of Midlothian. Polak wszedł na boisko w 74. minucie, kiedy jego drużyna prowadziła już 4:0. Zmienił Scotta Browna, strzelca pierwszej bramki. Od tej pory wypożyczony z Trabzonsporu napastnik zaliczył jeszcze 17 minut w spotkaniu z Dunfermline Athletic (Celtic wygrał 2:0). Pozostałe mecze przesiedział na ławce rezerwowych.
Powód, dla którego były piłkarz Wisły nie mógł do tej pory liczyć na miejsce w pierwszym składzie jest prosty. Celtic zaliczył 20 kolejnych zwycięstw, a napastnicy, którzy wychodzili w pierwszej jedenastce, nie mieli problemów ze zdobywaniem bramek. Gary Hooper zdobył w obecnym sezonie już 16 goli i prowadzi w klasyfikacji strzelców, a Anthony Stokes jest piąty z jedenastoma trafieniami.
Sytuacja zmieniła się w sobotę, kiedy Celtic zaledwie zremisował z siódmym w tabeli Aberdeen. Ci, którzy dotychczas nie zawodzili, nie potrafili znaleźć recepty na pokonanie bramkarza rywali. Mimo to Brożek nie zszedł z ławki. Szkoleniowiec zrobił trzy zmiany, ale nie wpuścił na boisko żadnego z rezerwowych napastników.
"Zaczyna mnie denerwować, że Lennon [Neil, szkoleniowiec Celtiku - przyp. red.] nie chce dać Brożkowi szansy. Po co klub go wypożyczył, skoro nie daje mu grać? W meczu z Aberdeen Hooper był wyjątkowo słaby, a zamiast Brożka na boisku pojawił się Cha Du-Ri [obrońca - przyp. red.]. Nie rozumiem tej decyzji" - to jeden z wpisów na forum kibiców Celtiku. Podobnych opinii jest wiele. "Z Aberdeen powinien zagrać przynajmniej 30 minut" - pisze użytkownik holy pope. "Nie wiem, po co klub podpisał z nim kontrakt, skoro teraz nie korzysta z jego usług, nawet wtedy, kiedy napastnicy na boisku sobie nie radzą" - twierdzi kungfoofighter.
"To denerwujące, że Brożek siedzi ciągle na ławce, chciałbym zobaczyć, jak sobie poradzi w ataku" - żałuje Moncur67. "Od dawna twierdzę, że jedyną wadą Lennona jest to, że niektórym zawodnikom nie chce dać szansy"- zauważa MacEwan23.
Niektórzy fani twierdzą, że Brożek jest po prostu za słaby, by móc liczyć na regularne występy w Celtiku. "Czy myślicie, że Lennon poważnie bierze pod uwagę kogoś, kto nie miał pewnego miejsca w jedenastce Trabzonsporu? Za rok Brożka w klubie nie będzie" - twierdzi RockhardBoss.
Niektórzy fani mają inną teorię na temat nieobecności Polaka na boisku. "Piłkarz nie umie powiedzieć ani słowa po angielsku i to niewątpliwie działa na jego niekorzyść" - sugeruje JosiahBartlet.
Jeśli Brożek nie będzie regularnie grał w składzie Celtiku, może mieć problem z załapaniem się do kadry na Euro 2012. Franciszek Smuda nie powołał napastnika na ostatnie spotkanie z Portugalią. - Paweł w nowym otoczeniu jest dopiero od kilkunastu dni, chcę mu dać szansę na odpowiednią aklimatyzację. Niech najpierw wywalczy miejsce w składzie swojej drużyny - mówił selekcjoner przed meczem na Stadionie Narodowym.
Kolejny mecz Celtic rozegra dopiero
25 marca. Przeciwnikiem będzie odwieczny rywal - Glasgow Rangers.