De Jong jest nominalnym napastnikiem, ale Adriaanse często ustawia go w głębi pola za dwójką napastników. Okazuje się, że piłkarz zdecydowanie lepiej czuje się w roli atakującego i nie akceptuje decyzji trenera. - Kiedy przyszedłem do Twente przez pierwsze pół roku grałem w roli klasycznej dziesiątki. Wtedy nie protestowałem, bo byłem nowy w drużynie - mówi piłkarz rywala Wisły portalowi ad.nl.
Holender wspomina, że odżył, kiedy dostał szansę gry w ataku. - Jestem napastnikiem i chcę się rozwijać grając na tej pozycji. Chciałbym zdobywać bramki na Mistrzostwach Europy, a także zostać królem strzelców Eredivisie - zwierza się 21-letni zawodnik.
De Jong zdobył w lidze dziewięć bramek. Oprócz tego strzelił dwa gole w
Lidze Europy (w tym Wiśle) i raz w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. W środę będzie miał okazję poprawić ten
wynik, bo szkoleniowiec Twente zabrał go do Krakowa na mecz z Wisłą.
Początek spotkania o godzinie 21.05.