Więcej o Wiśle na krakow.sport.pl »
Jeśli krakowianie przegrają w czwartek z Fulham w Londynie (godz. 21.05), to ich szanse wyjście z grupy K spadną do minimum. Pod Wawelem wygrali 1:0, ale teraz poprzeczka wisi wyżej.
- Doskonale wiemy, że jeśli przegramy z Fulham, to nasze szanse na wyjście z grupy mocno spadną. Zdajemy sobie sprawę z tego, że czeka nas bardzo ciężki mecz. Pokazaliśmy w
Krakowie, że jesteśmy w stanie wygrać z tym rywalem. Wiemy jednak, że aby myśleć o sukcesie również w Londynie, musimy zagrać jeszcze lepiej. Żywię mocne przekonanie, że będzie nas na to stać. Jestem pełen nadziei, że będziemy w stanie wyjść z grupy - mówi Jovanović
w "GK'.
Na pytanie, czy remis "wziąłby w ciemno", odpowiada: - To na pewno byłby dobry
wynik dla nas, bo ciągle pozostalibyśmy w grze o wyjście z grupy.