Apoel to 20-krotny mistrz Cypru i 19-krotny zdobywca pucharu. W 2010 roku grał w fazie grupowej Ligi Mistrzów, w której zanotowali trzy remisy - dwa razy z Atletico
Madryt, a raz na Stamford Bridge z Chelsea
Londyn.
W eliminacjach okazał się lepszy od albańakiego Skënderbeu (2:0 i 4:0) oraz Slovana Bratysława (2:0 i 0:0).
To teoretycznie najłatwiejszy rywal na jakiego mogła trafić Wisła. Marcin Żewłakow, były piłkarz Apoelu Nikozja: - To drużyny prezentujące zbliżony poziom. Krakowianie są w stanie przejść Cypryjczyków. Muszą być przygotowani na wysoką temperaturę i żywiołowy doping. Mistrz Cypru, podobnie jak Wisła, ma dwóch, trzech zawodników, którzy robią różnicę i potrafią przesądzić o losach pojedynku. Wyróżniłbym przede wszystkim Almeidę i Manducę. Mocnym punktem jest też bramkarz Dionisis Chiotis. Apoel różni się od Wisły, jeśli chodzi o sposób gry. Cypryjczycy nie narzucają rywalom swojego stylu i nie potrafią całkowicie zdominować przeciwnika. W tym wiślacy mogliby upatrywać szansy na awans.
Wszystkie pary IV rundy el. Ligi Mistrzów:
Wisła Kraków - Apoel Nikozja
Maccabi Hajfa - Genk
Dinamo Zagrzeb - Malmo
FC
Kopenhaga - FC Viktoria Plzen
FC BATE Borysów - Sturm Graz
OB Odense - Villarreal
FC Twente - Benfica
Arsenal - Udinese
Bayern
Monachium - FC Zurych
Olympique Lyon - Rubin Kazań